Błędy w komunikacji to normalna część porozumiewania się między dwiema osobami. Zdarzają się zarówno w środowisku rodzinnym, jak i zawodowym. Najważniejsze jest, aby wiedzieć, jak skutecznie sobie z nimi poradzić. Dzięki temu nie będziemy powtarzać ich w przyszłości. Jak to zrobić? Dowiedz się, jak uniknąć błędów w komunikacji!
Jakie są błędy w komunikacji?
Błędy w komunikacji to przeszkody, które mogą skutecznie uniemożliwić komunikowanie się z innymi. Często są źródłem nieporozumień i kłótni. Powodują, że nie jesteśmy w stanie jasno się porozumieć z drugą stroną. Co więcej, nierzadko przyczyniają się również do tego, że osoba, z którą rozmawiamy, może poczuć się urażona. Błędy komunikacyjne mogą opóźnić rozwiązanie problemu. Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, że je popełnia. Jakie są najczęstsze błędy w komunikacji? Jest to między innymi krytykowanie, czyli wyrażanie negatywnej opinii na temat drugiej osoby, jej zachowania, poglądów czy wyglądu. Niestety, w wielu przypadkach krytyka nie jest konstrukcyjna. To znaczy, że druga strona nie może wyciągnąć z niej niczego dobrego, aby na przykład poprawić swoje zachowanie. Ostra, bezpodstawna krytyka powoduje, że nasz rozmówca może stać się defensywny. Niewielu z nas jest w stanie usłyszeć słowa krytyki, a co dopiero je zaakceptować. Dlatego dzielenie się krytycznymi osądami może przyczynić się do szybkiego skrócenia dyskusji.
Kolejnym często popełnianym błędem komunikacyjnym jest nadawanie etykiet i określenie kogoś negatywnymi sformułowaniami, jak na przykład “idiota” czy “głupek”. Takie przezywanie może mieć niezwykle szkodliwy wpływ na drugą osobę, jako że może ona z czasem uwierzyć w to, co słyszy. Tego typu określenia jednak nic nie wnoszą do dyskusji i w żaden sposób nie przyczyniają się do rozwiązania problemu. Jeśli chcemy prowadzić konwersację na dorosłym, wysokim poziomie, powinniśmy zrezygnować ze stosowania takich rozwiązań.
W komunikacji z drugą osobą należy odpuścić sobie również rozkazywanie. Polega ono na mówieniu drugiej stronie, co ma zrobić. Jeśli jednak nas nie słucha, najczęściej prowadzi to do wytworzenia silnej irytacji. Wydawanie rozkazów może w naszym rozmówcy wzbudzić chęć do buntu, na skutek czego przestanie być chętny do prowadzenia dalszej dyskusji czy opracowania kompromisu. Z drugiej strony, może też spowodować obniżenie samooceny u drugiej strony, jako że poczuje ona, że jej własne zdanie lub plany nie mają żadnego znaczenia.
Warto zrezygnować też z moralizowania. Jest to wyrażanie osądów opartych na ogólnych standardach czy przeświadczeniach, które nic nie wnoszą, a tylko wywołują poczucie winy u naszych bliskich. Moralizowanie bardzo często posługuje się takimi sformułowaniami jak “powinno się” lub “wypada”. Czasem może przyjmować postać rady, ale tak naprawdę opiera się na ocenie zachowania drugiej strony. Z czasem może ją to zniechęcić do dzielenia się informacjami o sobie.
Chociaż w zdrowej komunikacji zadawanie pytań i wyrażanie zainteresowania drugą osobą jest jak najbardziej potrzebne, może się okazać, że w za dużej intensywności przyniesie to negatywne skutki. Stawianie ciągłych, licznych pytań często prowadzi do tego, że druga strona czuje się osaczona. Sprawia to, że osiągamy odwrotny efekt od zamierzonego – nasz rozmówca zamyka się w sobie i niechętniej udziela odpowiedzi.
Aktywne słuchanie
Jednym ze sposobów na poradzenie sobie z błędami komunikacyjnymi jest aktywne słuchanie. To podstawa zdrowej komunikacji. Musimy być uważni na to, co mówi druga osoba. Tylko w ten sposób możemy naprawdę się zrozumieć i być otwartym na potrzeby naszych bliskich. Kiedy prowadzimy rozmowę, zrezygnujmy z przeglądania telefonu czy wykonywania innych czynności. Poświęćmy ten czas w 100% drugiej stronie. Zauważymy, że dzięki temu jakość naszych konwersacji znacznie wzrośnie.
Rozwój inteligencji emocjonalnej
W prowadzeniu zdrowej komunikacji niezwykle ważna jest własna inteligencja emocjonalna. To, w jaki sposób jest rozwinięta, wpływa też na to, w jakim stopniu możemy zrozumieć drugą osobę. Odpowiada za nasz poziom empatii i umiejętności rozumienia uczuć innych. Warto pracować nad rozwojem inteligencji emocjonalnej, ponieważ dzięki temu łatwiej nam będzie porozumieć się z innymi, a także rozszyfrować ich podejście. Na inteligencję emocjonalną składa się również samoświadomość i samoregulacja. Musimy wpierw popracować nad własnym rozwojem, aby wymagać od innych.
Zrozumienie własnych emocji i zachowań przyniesie nam wiele korzyści. Będziemy mogli łatwiej rozszyfrować swoje potrzeby, a także motywy, jakie nami kierują. Nierzadko się zdarza, że źródło negatywnych uczuć może mieć całkiem przyziemne podłoże. Przykładowo frustracja i irytacja często bierze się ze zmęczenia. Kiedy się nie wysypiamy, stajemy się znacznie bardziej nerwowi. Trudniej jest nam się skoncentrować, a do tego zmniejsza się nasza cierpliwość. Nic dziwnego, że może to niekorzystnie wpłynąć na naszą komunikację. Na szczęście w tym przypadku istnieje prosty sposób, aby temu zaradzić. Wystarczy zainwestować w dobrze dopasowany, jakościowy materac, który pozwoli nam na wypoczynek najwyższej jakości. Gdzie zdobyć taki model? Udajmy się do sklepu stacjonarnego Leszno, gdzie czeka na nas szeroki wybór materacy.
Bycie otwartym i informowanie o swoich potrzebach
Wiele błędów komunikacyjnych wynika z tego, że nie jesteśmy otwarci na temat swoich potrzeb wobec drugiej osoby. Nie zwracamy uwagi, kiedy robi coś, co nas rani, przez co pozwalamy na to, aby doszło do tego ponownie. Może to przyczynić się do narastania napięcia i frustracji. Aby temu zapobiec, należy postawić na otwartość i jasno mówić o tym, co nam się podoba, a co chcielibyśmy zmienić w relacji.
Krytykowanie, moralizowanie, ocenianie… Jest wiele błędów komunikacyjnych, które możemy popełniać, nawet nie będąc tego świadomym. Nie oznacza to jednak, że nie rani to drugiej strony. Aby tego uniknąć, starajmy się wprowadzić otwartą, zdrową komunikację, która będzie oparta na aktywnym słuchaniu.
Przeczytaj także: Senniki – Twoja baza do odkrywania świata snów