W internecie każdego roku możemy znaleźć mnóstwo artykułów na temat tego, jak się motywować i jak sukcesywnie realizować swoje postanowienia noworoczne. Ten artykuł jest jednak inny – w tym dowiesz się, dlaczego postanowienia noworoczne są słabym pomysłem. Coroczne obietnice odnośnie odchudzania się, zdrowego odżywiania czy większej aktywności fizycznej są bowiem niczym innym jak mrzonkami, których realizacja wydaje się przekraczać nasze możliwości. Zapominamy, że w zeszłym roku mieliśmy takie same postanowienia, które donikąd nas nie zaprowadziły. Jest to jednak tylko jeden z wielu powodów, dla których warto zakończyć obmyślanie noworocznych celów.
Nowy rok to słaby moment na zmiany
Choć nadejście nowego roku to duża zmiana sama w sobie, to jednak nie oznacza ona, że jest dobrą okazją na wprowadzanie innych zmian. Niestety jednak powstało błędne przekonanie, że stanowi on doskonały moment na ustanawianie sobie ambitnych celów i realizowanie ich w ciągu roku. Trzeba być jednak szczerym i w końcu to przyznać, że mało kto z nas ma tyle motywacji na podjęcie się zmian na początku nowego roku. Szczególnie pierwsze dni stanowią słabą okazję, gdyż większość osób żyje wtedy jeszcze nocą sylwestrową i świętami. Lodówka jest wypchana po brzegi świątecznym jedzeniem, a my odkładamy na kolejny dzień nasze postanowienia noworoczne z racji złego samopoczucia po zabawie sylwestrowej. Tak oto pierwszy raz poddajemy się naszym ambitnym planom. Poza tym pamiętajmy, że inni mają całkiem, jak nie takie same postanowienia co my. Dlatego też przykładowo siłownia jako postanowienie noworoczne nie jest najlepszym pomysłem. Przez cały styczeń jest ona przepełniona po brzegi, a nie ma nic przyjemnego w ćwiczeniu wśród tłumu spoconych ludzi. Okoliczności związane z nowym rokiem nigdy nie sprzyjały wprowadzaniu zmian w naszym życiu.
Postanowienia podejmowane pod wpływem emocji
Nadejście nowego roku jest związane z radością i pewną ekscytacją. Prawda jest jednak taka, że najbardziej cieszy nas wolne związane z okresem świątecznym i sama noc sylwestrowa, podczas której możemy się zabawić. Dlatego też postanowienia noworoczne są podejmowane w przypływie chwili i pod wpływem emocji związanych z najbliższymi wydarzeniami. Nie są one przemyślane i najczęściej właśnie dotyczą zmiany nawyków żywieniowych czy zwiększonej aktywności fizycznej. Nasze emocje wprawdzie związane są tutaj tylko właśnie z tym beztroskim okresem świątecznym, a zmiana cyferki w roku nie zmienia w zasadzie nic w naszym życiu. Nie kierujemy się rozsądkiem oraz logiką, a postanowienia podejmujemy też pod wpływem presji i nacisków innych osób. Skoro taka jest zasada i każdy stawia sobie “nowe” cele, nie możemy być przecież gorsi. Zapominamy jednak, że posiadanie postanowień nie równa się z ich pewną realizacją.
Brak konkretności i powodów
Dlaczego nie udaje nam się realizować postanowień noworocznych? Jedną z przyczyn jest też brak konkretności i ustanawianie zbyt ogólnych celów. Zastanówmy się, czy postanowienie, że zaczniemy zdrowiej jeść, jest dokładne i precyzyjnie określone? Niestety nie do końca. Powinniśmy wskazać, co rozumiemy przez pojęcie zdrowego odżywiania. Być może mamy na myśli rezygnację ze słodyczy i słonych przekąsek, a może zależy nam na wprowadzeniu do swojej diety więcej warzyw i owoców? Istotne jest również, to kiedy dokładnie zamierzamy zacząć się zdrowiej odżywiać. Warto zauważyć, że mało kto bierze się za realizację swoich postanowień noworocznych już w pierwszy dzień nowego roku. Przeszkodą są tutaj oczywiście wcześniej opisane okoliczności. Brak konkretnego planu działania również utrudnia realizację naszych celów oraz sprawia, że łatwo się zniechęcamy, bo nie widzimy rezultatów. Zwróćmy także uwagę na to, czym kierujemy się podczas doboru postanowień noworocznych. Niestety najczęściej jest to właśnie presja i nacisk ze strony społeczeństwa, a niekoniecznie nasze własne potrzeby. Postanowienia noworoczne wynikają z pewnego rodzaju tradycji. Rzadko jednak są one związane z naszymi rzeczywistymi zamiarami. Jeśli nam na czymś nie zależy, to przecież nie ma sensu za tym gonić. Nie posiadamy wystarczająco mocnych argumentów na to, by wytrwać w swoich postanowieniach.
Postanowienia nie powinny by noworoczne
Jeśli chcemy coś zmienić w naszym życiu, nie musimy czekać na nowy rok. Tak naprawdę każdy moment jest dobry na zmiany, a postanowienia noworoczne często też mogą być brane w ujęciu jednorocznym, czyli takim, że wytyczamy sobie cele tylko na jeden dany rok. Tego typu postanowienia nie mają przecież najmniejszego sensu, jeśli zamierzamy z nich zrezygnować po 12 miesiącach. Warto więc od razu wprowadzać zmiany bez czekania na ten “przełomowy” moment w roku, któremu zresztą nie towarzyszą sprzyjające okoliczności. Jeśli jednak potrzebujesz symbolicznej daty na rozpoczęcie zmian, może to być równie dobrze dzień Twoich urodzin czy jakakolwiek inna data, którą uznasz za słuszną.
Postanowienia noworoczne to przesadny optymizm
Wydaje nam się, że postanowienia noworoczne muszą być na tyle duże i ambitne, aby robiły wrażenie na innych ludziach. Kieruje nami też przesadny optymizm – uważamy, że nowy rok naprawdę potrafi zdziałać cuda, a my sami jakimś cudem znajdziemy motywację do działania. Nic bardziej mylnego. Zbyt ambitne plany mogą nas szybko zniechęcić, a nasze oczekiwania są często wręcz nierealistyczne. Nie bierzemy pod uwagę tego, że tak duże zmiany są czasochłonnymi i złożonymi procesami, na które składają się nie tylko nasze chwilowe zachcianki. Powinniśmy więc racjonalnie podejmować decyzje dotyczące postanowień noworocznych.
Już teraz możesz jednak postanowić, że lepiej zadbasz o jakość swojego snu! Aby zrealizować to postanowienie, warto w pierwszej kolejności wyposażyć się w wygodny materac, który zapewnia komfortowy wypoczynek. Pod tym linkiem: https://sleepinghouse.pl/157-materace-80×190-cm znajdziesz wiele doskonałych modeli materacy.
Postanowienia noworoczne nie są niestety dobrym pomysłem, jeśli chodzi o wprowadzanie radykalnych zmian w swoim życiu. Warto tutaj zwrócić uwagę przede wszystkim na mało sprzyjające okoliczności, które skutecznie uniemożliwiają nam realizację wytyczonych celów. Poza tym postanowienia noworoczne to często tylko osobiste mrzonki, których wcale nie chcemy wykonywać przez brak motywacji. Może więc warto, zamiast postanowień noworocznych skupić się na procesie zmiany i stałym rozwoju przez cały rok.
Przeczytaj także: